👔... A Odwaga


„Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu”
 — Mark Twain
Musisz się wykazać dużą ilością samodyscypliny, żeby odważnie stawić czoło wszystkim wywołującym strach wydarzeniom życiowym. Prawdopodobnie właśnie dlatego Churchill powiedział: „Słusznie uważa się odwagę za pierwszą ze cnót; od niej bowiem zależą wszystkie pozostałe”. W rzeczywistości każdy człowiek się czegoś boi, i to zazwyczaj wielu rzeczy. To normalna i naturalna sytuacja. Często strach potrafi ocalić przed śmiercią, zapobiec obrażeniom i przestrzec przed błędami finansowymi.
Skoro każdy się boi, to czym w takim razie różni się człowiek odważny od tchórza? Jedyna różnica polega na tym, że człowiek odważny potrafi utrzymać swój strach w ryzach i stawić mu czoło bądź też zadziałać wbrew niemu. Z kolei tchórz pozwala na to, żeby strach go opanował i zdominował. Ktoś kiedyś powiedział — mówiąc co prawda o sztuce wojennej, ale słowa te pasują również w tym kontekście — że różnica między bohaterem a tchórzem polega na tym, iż bohater wytrzymuje na pozycji pięć minut dłużej.

**********
Strachu można się oduczyć
**********
Na szczęście wszystkie lęki są wyuczone; nikt nic przychodzi na świat, już się bojąc. Właśnie dlatego lęku można się również oduczyć: jeżeli w obliczu strachu będzie się wytrwale stosować samodyscyplinę, to strach sam minie.
Najczęstsze lęki, które często niweczą wszelką nadzieję na sukces, to strach przed porażką, ubóstwem i stratą pieniędzy. Lęki te każą ludziom unikać jakiejkolwiek brawury i odrzucać rozmaite szanse, które się im trafiają. Ludzie tak bardzo boją się porażki, że czasami paraliżuje ich wręcz możliwość wykonania jakiegokolwiek ryzykownego kroku.
Na drodze naszego szczęścia stoi również wiele innych lęków. Ludzie boją się stracić miłość, pracę bądź bezpieczeństwo finansowe. Obawiają się kłopotliwych sytuacji i wyśmiania; odrzucenia i jakiejkolwiek krytyki; utraty szacunku i poważania ze strony innych. Te i wiele innych rodzajów strachu blokują nasz życiowy rozwój.

**********
Strach paraliżuje działanie
**********
Najczęściej spotykaną reakcją w obliczu sytuacji budzącej strach jest postawa dająca się streścić słowami: „Nie potrafię!”. W taki sposób lęk przed niepowodzeniem i przegraną powstrzymuje nas od działania. Daje on objawy fizyczne, rozpoczynające się w splocie słonecznym. Kiedy ludzie naprawdę się boją, robi im się sucho w ustach i w gardle, serce zaczyna im walić. Czasami płytko oddychają i cierpią na ból żołądka. Bardzo często się zdarza, że biegają do toalety. Tak wyglądają fizyczne objawy blokującego człowieka negatywnego wzorca nawykowego, którego od czasu do czasu doświadczają wszyscy. Zawsze gdy dana osoba się boi, czuje się niczym sarna unieruchomiona reflektorami samochodu. Taki strach paraliżuje. Często blokuje mózg i każe człowiekowi zastosować znaną reakcję ewolucyjną „walcz lub uciekaj”. Strach jest potwornym uczuciem, które rujnuje nasze szczęście i hamuje nasz życiowy rozwój.

**********
Rób na odwrót
**********
Arystoteles opisał odwagę jako „złoty środek”, leżący między biegunem tchórzostwa a biegunem nadmiernej porywczości. Nauczał, że aby rozwinąć w sobie cechę, której nam brakuje, musimy zachowywać się tak, jakbyśmy już ją posiadali, i wykazywać się nią zawsze, gdy zachodzi taka potrzeba. Obecnie powiedzielibyśmy: „Udawaj, a w końcu ci się uda”.
Naprawdę możesz zmienić swoje zachowanie, stosując afirmację, wizualizację i udając, że już masz tę pożądaną cechę. Z kolei akt afirmacji — powtarzanie z przekonaniem słów: „Potrafię to zrobić!” w sytuacji budzącej strach — może unieważnić słowa „Nie potrafię”. Ilekroć z naciskiem powtórzysz: „Potrafię to zrobić!”, osłabisz działanie strachu i dodasz sobie pewności siebie. Powtarzając ciągle słowa afirmacji, znajdziesz w końcu w sobie na tyle dużo odwagi i pewności siebie, że przestaniesz się bać.
Wyobraź sobie, że się nie boisz
Kiedy wyobrazisz sobie, że działasz pewnie i kompetentnie na obszarze, na którym zwykle czujesz lęk, Twoja podświadomość przyjmie taki wizerunek jako polecenie do działania. Twój obraz samego siebie, czyli sposób, w jaki widzisz siebie i o sobie myślisz, zostanie odmieniony za pomocą nasycenia umysłu pozytywnymi wizjami, w których doskonale sobie radzisz.
Kiedy z kolei użyjesz metody „udawania”, zaczniesz chodzić, mówić i zachowywać się tak, jakbyś w danej sytuacji zupełnie się nie bał. Staniesz wyprostowany, uśmiechniesz się i będziesz się poruszał szybko i pewnie, jak gdybyś już posiadł odwagę, której tak pragniesz.
Prawo dwustronności mówi, że jeżeli czujesz się w konkretny sposób, to będziesz się zachowywał zgodnie z tym, czego wymaga od Ciebie to uczucie. Jeśli jednak zaczniesz zachowywać się zgodnie z uczuciem, którego jeszcze nie czujesz, prawo dwustronności wywoła u Ciebie uczucie pasujące do Twojego zachowania.
Jest to jedno z najbardziej przełomowych odkryć w psychologii sukcesu. Rozwijasz w sobie odwagę, zmuszając się do robienia rzeczy, których się boisz, żeby strach w końcu znikł — i on faktycznie znika.

**********
Naucz się mówić na stojąco
**********
W 1923 roku powstała organizacja Toastmasters International. Jej głównym celem było zebranie razem ludzi, których przerażały wystąpienia publiczne, i nauczenie ich spontanicznego mówienia do publiczności, tak aby sprawiali wrażenie pewnych siebie i kompetentnych.
Według The Book of Lists, książki zawierającej różne zestawienia i rankingi, 54 procent ludzi dorosłych czuje większy lęk przed publicznymi przemówieniami niż przed śmiercią. Ale Toastmasters znaleźli rozwiązanie. Stworzyli system oparty na metodzie zwanej przez psychologów „systematyczną desensytyzacją”. Członkowie małych klubów Toastmasters spotykają się raz w tygodniu na obiedzie lub kolacji. Wszyscy obecni muszą wstać i wygłosić krótkie przemówienie na określony temat przed resztą słuchaczy. Po zakończeniu wystąpienia każdy mówca dostaje brawa oraz wskazówki i pozytywne uwagi od innych członków klubu. Pod koniec wieczoru każdy członek odbiera również ocenę za przemówienie, nawet jeżeli trwało ono zaledwie trzydzieści czy sześćdziesiąt sekund. Po sześciu miesiącach chodzenia na spotkania klubu Toastmasters każdy członek ma za sobą dwadzieścia sześć publicznych przemówień, po których zbierał oklaski i pozytywne uwagi. Ponieważ nieustannie dodawano mu otuchy, jego pewność siebie ogromnie wzrosła. Dzięki temu wielu członków Toastmasters zostało doskonałymi mówcami i wybitnymi postaciami w swoich firmach, instytucjach i społecznościach. Lęk przed publicznym przemawianiem znikał bezpowrotnie.

***********
Pozbądź się dwóch lęków naraz
***********
Psychologowie zauważyli, że pewne lęki splatają się ze sobą w podświadomości, niczym kable w tym samym obwodzie. Jeżeli zdołasz pozbyć się lęków z jednego z tych obszarów, znikną również pozostałe z tego samego obwodu.
Lęk przed odrzuceniem, przejawiający się pod postacią niechęci do wykonywania telefonów, wydaje się być powiązany z lękiem przed wystąpieniami publicznymi. Kiedy przyłączysz się do klubu Toastmasters albo zapiszesz się na jakiś kurs przemawiania bez tremy, zniknie również strach przed odrzuceniem. Z kolei niezwykle wzrośnie u Ciebie poziom pewności siebie podczas interakcji z innymi ludźmi. Całe Twoje życie zmieni się na lepsze.

**********
Zmierz się ze swoimi lękami
**********
Zdolność stawiania czoła strachowi i umiejętność działania wbrew niemu są kluczem do szczęścia i sukcesu. Jedno z najlepszych ćwiczeń w tym zakresie polega na wybraniu osoby lub sytuacji, której się boimy, i postanowieniu, że natychmiast stawimy czoło temu lękowi. Nie pozwólmy, żeby unieszczęśliwiał nas on ani minutę dłużej. Należy zmierzyć się z daną sytuacją lub z człowiekiem i zostawić lęk za sobą.
Z kolei jeżeli będziesz unikać sytuacji i osób, które budzą w Tobie strach, tylko się on pogłębi