👔... A Przyjaźń


„Wszystko, czego pragniesz w życiu, ma jakąś cenę.
Trzeba zapłacić za to, żeby było lepiej, i za to, żeby nic się nie zmieniło. Wszystko ma swoją cenę”
— Harry Browne
Co najmniej 85 procent naszego szczęścia bierze się z udanych relacji z innymi ludźmi. Niestety, co najmniej 85 procent naszych problemów i nieszczęść także ma związek z innymi ludźmi. W rozdziałach 18. i 19. zamieściłem kilka wskazówek, w jaki sposób zbudować szczęśliwe małżeństwo i jak wychować szczęśliwe dzieci. Ale przecież oprócz relacji rodzinnych łączą Cię z innymi osobami jeszcze relacje przyjaźni, które wiele dla Ciebie znaczą.
W Twoim interesie leży zatem stałe doskonalenie stosunków międzyludzkich. Na szczęście można się tego nauczyć. Możesz zostać najbardziej lubianą osobą w pracy i w swoim kręgu towarzyskim, jeśli po prostu zaczniesz angażować się w zachowania, w które regularnie angażują się inni ludzie.
Arystoteles napisał, że człowiek jest zwierzęciem stadnym. Oznacza to, że definiujemy samych siebie w kategoriach naszych związków z innymi ludźmi. Nasze interakcje z innymi i ich interakcje z nami decydują o naszym losie. Dowiadujemy się, kim jesteśmy, poznajemy siebie, wchodząc w interakcje z innymi ludźmi.

***********
Jądro osobowości
***********
Psychologowie twierdzą, że wszystko, co robimy, służy wzmacnianiu naszej samooceny bądź chronieniu jej przed niszczycielskimi zakusami innych ludzi. Każdy człowiek jest bowiem wyjątkowo wrażliwy na punkcie swojego poczucia własnej wartości i swojego znaczenia.
Twoja samoocena — to, co czujesz wobec samego siebie i jak bardzo siebie lubisz — w dużej mierze zależy od Twojego obrazu samego siebie, czyli od tego, jak postrzegasz siebie i co o sobie myślisz. Taki obraz składa się z trzech elementów, które wyglądają jak tort podzielony na trzy stykające się ze sobą kawałki:

1. Po pierwsze, na Twój obraz samego siebie składa się sposób, w jaki siebie postrzegasz. To on w dużym stopniu decyduje o tym, jak chodzisz, mówisz, zachowujesz się i wchodzisz w interakcje z innymi.

2.  Drugim elementem Twojego obrazu samego siebie jest sposób, w jaki Twoim zdaniem widzą Cię inni. Jeżeli uważasz, że ludzie Cię lubią, szanują i podziwiają, masz na swój temat dużo lepsze zdanie i wyższą samoocenę; czujesz przy tym, że się dla nich liczysz.

 3. Trzecim elementem Twojego obrazu samego siebie jest sposób, w jaki ludzie Cię naprawdę postrzegają i traktują. Jeżeli sądzisz, że jesteś lubiany i cieszysz się popularnością, to fakt, że czasem ktoś potraktuje Cię niegrzecznie lub lekceważąco, może stanowić cios dla Twojego obrazu samego siebie i obniżyć Twoją samoocenę. Z kolei jeśli myślisz o sobie jak o człowieku najzupełniej przeciętnym, to spotkawszy się z traktowaniem pełnym szacunku i uznania, możesz doznać pozytywnego wstrząsu, który sprawi, że zaczniesz bardziej siebie lubić i cenić; zyska na tym Twój obraz siebie.

***********
Klucz do szczęścia
***********
Kiedy wszystkie trzy części naszego obrazu samych siebie zgadzają się ze sobą, czujemy pełnię szczęścia. Jesteśmy szczęśliwi wyłącznie wtedy, gdy sposób, w jaki siebie postrzegamy, sposób, w jaki naszym zdaniem widzą nas inni, i sposób, w jaki naprawdę nas widzą, współgrają ze sobą w danej sytuacji.
W życiu staramy się zawierać przyjaźnie i związki z ludźmi, dzięki którym jest nam dobrze z tym, jak siebie postrzegamy i co o sobie myślimy. Kiedy spędzamy czas z osobami, które traktują nas tak, że czujemy się wartościowi i ważni, podwyższa się nasza samoocena. Bardziej siebie lubimy i szanujemy. W obecności takich ludzi czujemy się szczęśliwi.
Na przykład w szkole mogło być tak, że lepiej sobie radziłeś i dostawałeś lepsze stopnie, kiedy czułeś, iż nauczyciel danego przedmiotu lubił Cię i się o Ciebie troszczył. Z kolei w pracy najsilniejszym czynnikiem motywującym do lepszych wyników jest najprawdopodobniej uznanie okazywane pracownikowi przez szefa. Kiedy pracownik widzi, że szef dostrzega w nim człowieka, a nie po prostu podwładnego, czuje się bardziej ceniony i sumienniej wykonuje swoje obowiązki.

**********
Prawo pośrednich zabiegów
**********
Tajemnica budowania i utrzymywania wspaniałych przyjaźni i związków jest prosta. Chodzi o to, żeby w każdej interakcji z innymi ludźmi zastosować „prawo pośrednich zabiegów”. Otóż musisz zapomnieć o sobie i o swoich troskach, żeby móc otworzyć się na innych ludzi oraz na ich sposób myślenia i odczuwania.
Dlatego jeżeli chcesz mieć przyjaciela, sam najpierw musisz być przyjacielem. Jeśli chcesz, żeby ludzie Cię lubili, najpierw sam musisz ich polubić. Jeżeli chcesz, żeby Cię szanowali, sam ich szanuj. Jeżeli chcesz robić na innych wrażenie, pozwól, żeby to oni pierwsi Ci zaimponowali. Kiedy zastosujesz takie niebezpośrednie podejście do ludzi, odwołasz się do najgłębszych potrzeb ich podświadomości.

**********
Podnieś samoocenę u innych ludzi
**********
Najgłębsza podświadoma potrzeba człowieka dotyczy poczucia, że jest się ważnym. Ponieważ ta potrzeba nie jest obca również Tobie, w przypadku każdorazowego wykorzystania prawa pośrednich zabiegów i skoncentrowania się na dowartościowaniu innych ludzi wzmacniasz ich obraz samych siebie, podnosisz ich samoocenę i sprawiasz, że są z siebie zadowoleni — a przy okazji także z Ciebie.
Ilekroć mówisz lub robisz coś, co podnosi poczucie własnej wartości u drugiej osoby, wywołujesz „efekt bumerangu”, który sprawia, że w tym samym czasie i w tym samym tempie rośnie też Twoja własna samoocena. Nie sposób zrobić albo powiedzieć czegoś, co dowartościuje inną osobę, bez jednoczesnego poprawienia sobie samopoczucia.
A jednak potrzeba ogromnej samodyscypliny i samokontroli, żeby wyrosnąć ponad własne ograniczenia. Dlatego zamiast zabiegać o sympatię innych łudzi i starać się zrobić na nich wrażenie, lepiej się najpierw skupić na polubieniu ich i ujrzeniu w nich osób godnych podziwu.

**********
Siedem sposobów dowartościowania innych ludzi
**********
Podstawowa zasada tworzenia wspaniałych relacji z innymi ludźmi jest całkiem prosta: dowartościuj ich. Jeżeli uda Ci się sprawić, że ludzie — przede wszystkim członkowie Twojej rodziny, a następnie przyjaciele i współpracownicy — będą się czuć ważni w Twoim towarzystwie, zostaniesz jedną z najbardziej lubianych osób w swoim otoczeniu.
Oto siedem metod pomagających dowartościować innych ludzi. Są to proste zachowania, których można się nauczyć poprzez częste powtarzanie.

1. Akceptuj ludzi takimi, jacy są. Jedną z najgłębszych tęsknot natury ludzkiej jest potrzeba akceptacji, nieodwołująca się do osądów, ocen i krytyki. Psychologowie nazywają to zjawisko „akceptacją bezwarunkową”. Chodzi w nim o pełne zaakceptowanie drugiej osoby, niezależnie od tego, jaka ona jest.
Jako że większość ludzi ma skłonność do osądzania i krytykowania innych, to taka bezwarunkowa akceptacja ze strony drugiej osoby podwyższa naszą samoocenę, wzmacnia nasz obraz samych siebie i sprawia, iż czujemy się z siebie zadowoleni.
Fabuła filmu Dziennik Bridget Jones koncentruje się wokół odkrycia przez Bridget, że w końcu znalazła mężczyznę, który „lubi ją taką, jaka jest”. Wszyscy uznają to za zupełnie niezwykłą rzecz. Przyjaciele Bridget zachodzą w głowę, jak to możliwe, żeby ktoś był w związku opartym na bezwarunkowej akceptacji ze strony drugiego człowieka.
Tymczasem jeżeli spojrzysz na jakąś osobę i się do niej szczerze uśmiechniesz, dowartościujesz ją. Wzrośnie jej samoocena. Poczuje się ona cenniejsza i ważniejsza.
Jeśli przestaniesz myśleć ciągle o sobie i o wrażeniu, jakie wywierasz na innych, i zamiast tego zaczniesz myśleć o innych i o wrażeniu, jakie oni robią na Tobie, będziesz mógł odetchnąć z ulgą. Rozluźnij się i po prostu uśmiechaj się do ludzi, których widzisz w domu i w pracy. Jest to bowiem jedno z najważniejszych zachowań, jakie podnoszą samoocenę i pomagają w tworzeniu związków. Uśmiechanie się do ludzi wzmacnia ich poczucie własnej wartości.

2. Okaż innym swoje uznanie. Ilekroć wyrazisz swoje uznanie wobec czegoś, co dana osoba zrobiła lub powiedziała, podwyższysz jej samoocenę i dowartościujesz ją. Wyrazy uznania — w formie zwykłego kiwnięcia głową i uśmiechu lub w postaci kart okolicznościowych, listów i upominków — dodają ludziom otuchy i każą im lubić samych siebie. A ponieważ prawo pośrednich zabiegów wciąż jest w mocy, ludzie ci czują do Ciebie coraz większą sympatię.
Jeżeli chcesz wyrazić swoje uznanie, wystarczy po prostu powiedzieć: „Dziękuję”. W każdym języku, na całym świecie, słowo „dziękuję” ma duże znaczenie. Odwiedziłem dziewięćdziesiąt krajów i zawsze pierwszymi słowami, których się tam uczyłem, było „proszę” i „dziękuję”. Ilekroć używasz tych słów, ludzie się rozpromieniają, uśmiechają i cieszą się z Twojej obecności. Każde użycie słowa „dziękuję” wywiera niemalże magiczny wpływ na drugą osobę. Dzięki niemu zaczyna się ona czuć ważniejsza, coraz bardziej podoba jej się Twoje towarzystwo i jest skłonna udzielić Ci wszelkiej pomocy.

3. Bądź zgodny. Najmilej przebywa się w towarzystwie osób, które są zgodne i pozytywnie nastawione do innych ludzi. Z kolei osoby kłótliwe, które wciąż wyrażają swoje wątpliwości, narzekają i zawsze są odmiennego zdania niż reszta, rzadko są gdzieś mile widziane.
Kiedy przytakujesz, uśmiechasz się i zgadzasz ze słowami lub opinią drugiej osoby, sprawiasz, że czuje się ona inteligentna, szanowana, wartościowa i ważna. Przyznając jej rację, nawet gdy może nie do końca się z nią zgadzasz, powodujesz, że jest ona szczęśliwa w Twojej obecności.
Ponieważ zawodowo zajmuję się prowadzeniem szkoleń i warsztatów, co roku poznaję kilka tysięcy ludzi. Część z nich podchodzi do mnie i często wyraża swoje zdanie na tematy, na których doskonale się znam, a oni najwyraźniej nie. Czasami powtarzają rzeczy, które nie dość, że są śmieszne, to jeszcze nie mają nic wspólnego z rzeczywistością lub po prostu nie mają sensu. Ja jednak zawsze się do nich uśmiecham i przyznaję im rację, a nawet zadaję pytania i słucham ich pomysłów oraz opinii. Ludzie ci odchodzą z poczuciem, że sympatycznie sobie porozmawiali z prowadzącym i że się on z nimi zgodził. Mnie to naprawdę nic nie kosztuje, a oni dzięki temu są szczęśliwi. Czują się ważni.

4. Okaż swój podziw. Ludzie zazwyczaj podchodzą bardzo emocjonalnie do swoich rzeczy, przymiotów i osiągnięć. Jeżeli wyrazisz podziw na widok czegoś, co należy do innej osoby, poczuje się ona zadowolona z siebie. Bo jak trafnie zauważył Abraham Lincoln, każdy lubi komplementy.
Wyraź zachwyt dla wyglądu drugiego człowieka i poszczególnych elementów jego garderoby. Mężczyźni czują się mile połechtani, kiedy ktoś powie coś sympatycznego na temat ich krawatu lub butów. Kobietom sprawiają przyjemność życzliwe uwagi dotyczące ich fryzury lub innego szczegółu ich powierzchowności. W końcu ludzie poświęcają dużo czasu na przygotowanie się do wyjścia z domu.
Komplementy mogą również dotyczyć cech charakteru, na przykład: „Jesteś taki wytrwały”. Przecież ludzie przez całe życie doskonalą swoje cechy charakteru — zwłaszcza te pozytywne — więc pochlebia im, gdy ktoś zwróci na nie uwagę i je pochwali.
Chwal osiągnięcia innych osób. Mów ludziom, że podoba Ci się ich dom, biuro albo firma, którą założyli, bądź stanowisko, które osiągnęli.

5. Zwróć uwagę na innych. Jeżeli naprawdę chcesz podwyższyć samoocenę drugiej osoby, nie znajdziesz lepszego sposobu na to niż uważne wysłuchanie jej słów. W książce The Power of Charm (Siła uroku osobistego) wraz z Ronem Ardenem, współautorem, wyjaśniam, dlaczego słuchanie mówiącego człowieka w skupieniu uchodzi za ujmujące zachowanie.
Żeby być dobrym słuchaczem, należy zadawać pytania i śledzić każde słowo, jakie pada w odpowiedzi. Jeżeli rozmówca zwalnia lub kończy wypowiedź, znowu go o coś spytaj. Pochyl się do przodu z uwagą. Słuchaj i nie przerywaj. Słuchaj tak, jakby to, co mówi Twój rozmówca, było najmądrzejszą i najciekawszą rzeczą pod słońcem.
Mózg ludzi, którym inni się bacznie przysłuchują, produkuje endorfiny. W konsekwencji takie osoby są z siebie bardzo zadowolone. Wzrasta ich samoocena. Co więcej, zaczynają kojarzyć to przyjemne uczucie z Twoją obecnością. Zaczynają również bardziej Cię lubić i uważać za ciekawszą i mądrzejszą osobę.

6. Nigdy niczego nie krytykuj ani nie potępiaj, ani też na nic nie narzekaj, czy to pośrednio, czy bezpośrednio. Nigdy nie mów niczego, co mogłoby obniżyć samoocenę drugiego człowieka lub sprawić, że poczuje się on mniej ważny lub wartościowy. Nie obgaduj innych. Nigdy nie mów niczego pod adresem innej osoby, czego nie potrafiłbyś powiedzieć jej prosto w twarz.
Najwięcej krzywd w stosunkach międzyludzkich powoduje destrukcyjna krytyka. Obniża ona poczucie własnej wartości u krytykowanego, wywołuje w nim gniew, agresję i antypatię w stosunku do krytykującego. Dlatego nie wolno narzekać na ludzi i sytuacje, które Ci się nie podobają.Najbardziej lubianych ludzi określa się zazwyczaj słowem „miły”. Kiedy myślisz o firmie, z której usług ponownie skorzystasz, albo o restauracji, do której jeszcze powrócisz, zawsze przypominają Ci się „mili” ludzie stamtąd. Ilekroć polecasz komuś jakąś osobę, zauważasz, że jest ona „miłym człowiekiem”.
Miłe osoby zawsze odnoszą największe sukcesy w biznesie i w sprzedaży. Ludzie lubią od nich kupować, wracają do nich i polecają je znajomym. Przyjemnie jest się spotkać z miłymi ludźmi, chce się wówczas jeszcze kiedyś ich zobaczyć.
Kiedy zapytamy kogoś, co rozumie pod pojęciem „miły”, najczęściej poda przymiotnik „pogodny”. Otóż im bardziej pozytywne masz nastawienie do życia, tym bardziej pogodne sprawiasz wrażenie. Im bardziej jesteś pogodny, tym milsze masz usposobienie. A ludzie bardzo lubią przebywać w towarzystwie osób o miłym usposobieniu.

7. Bądź uprzejmy, uważny i uprzedzający wobec wszystkich spotykanych osób. Nazwijmy tę regułę „zasadą trzech U”. Należy ją stosować wobec każdej osoby, która spotkasz na swojej drodze.
Jeżeli potraktujesz drugą osobę uprzejmie i z szacunkiem, poczuje się ona bardziej wartościowa i ważna. A gdy w ten sposób dowartościujesz ją i okażesz jej szacunek, zacznie jeszcze bardziej Cię cenić i szanować.
Kiedy zwracasz uwagę na to, co się dzieje w życiu drugiej osoby, czuje ona do Ciebie coraz większą sympatię. Kiedy ta osoba znajdzie się w trudnej sytuacji, a Ty wyrazisz swoją troskę lub współczucie, naprawdę ją wzruszysz. Dosięgniesz jej prawdziwych emocji. W ten sposób jeszcze bardziej zasłużysz na jej sympatię.Bycie uprzedzającym to trzecia kategoria. W tym wypadku również musisz się zmusić do robienia i mówienia rzeczy, dzięki którym ludzie poczują się bardziej wartościowi i ważni.

**********
Troszcz się o innych
**********
Kiedy spotykasz jakąś osobę po raz pierwszy — albo nawet po raz kolejny, lecz po upływie jakiegoś czasu — zapytaj ją, jak się miewa, i uważnie wysłuchaj odpowiedzi. Ludzie mają często skłonność do dzielenia się swoimi troskami i problemami życiowymi z innymi. Jeżeli znajdziesz się w takiej sytuacji, wykaż się uwagą i wrażliwością. Potraktuj dany problem lub trudność tak, jakby miały one dla Ciebie ogromną wagę. Zdumiewające jest to, że kiedy zachowujemy się tak, jakbyśmy byli naprawdę zainteresowani i przejęci kłopotami bądź jakimiś zdarzeniami z życia innych osób, bardzo szybko zaczynamy się szczerze wczuwać w ich sytuację.
Zasada budowania przyjaźni i cudownych relacji, które przetrwają całe życie, jest prosta. Musisz postanowić, że poczynając od tej chwili, ludzie, z którymi będziesz się żegnać, będą mieli dużo lepsze samopoczucie, niż kiedy się z nimi witałeś. Stosuj wszystkie wspomniane wyżej metody dowartościowywania innych ludzi. Sam też szukaj nowych sposobów, żeby podnieść ich samoocenę i wzmocnić u nich obraz samych siebie. Ludzie mają się czuć wartościowi i ważni. I pamiętaj, że cokolwiek zrobisz lub powiesz, żeby druga osoba poczuła się ważna, sprawi, iż sam też się tak poczujesz.